Wydawało mi się, że ta sukienka po jednorazowym, weselnym użyciu, nie przyda mi się już, a tu proszę nagle olśniło mnie ;) Z ciężkimi botkami i pastelowymi, koronkowymi legginsami nadaje się na wieczorne, z lekka kameralne wyjście :D
Renata Glinkowska - Peri - od 6 roku życia szczęśliwie uzależniona od dziergania. Projektantka odzieży, filozofka, pisarka, poetka, graficzka i malarka. Kobieta, która okiełznała nadwrażliwość oraz prawie wszystkie jej następstwa. Pisze bloga, by dzielić się przetartymi szlakami w dżungli emocji i podpowiada jak być piękną pomimo wszystko. W końcu życie jest po to, by być szczęśliwym :)
2 komentarze
ładna sukieneczka i super zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńSukienka wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuń