Gdy w szafie brakuje miejsca
22:38:00Trwa sezon wyprzedaży, natrafiamy na cudowne okazje, tak cudowne że nie sposób odpuścić i przejść obok nowej, ślicznej marynarki, marki słynącej z jakości, za - UWAGA! - 5 zł! Takich pozornie niemożliwych sytuacji, ostatnio trafiło mi się dość sporo. Naściągałam do domu kilka toreb ciuchów i tu zaczął się problem: brak miejsca.
Postanowiłam nie kupować, testować w czym będę chodzić a co pójdzie na wymianę ciuchową...
Wytrwałam w moim postanowieniu tydzień, do momentu w którym moja Siostra rodzona zaczęła namawiać mnie na jakieś zakupy, odwiedzenie ulubionych sklepików.
Powiedziałam dzielnie, że "nie - nie mam już miejsca w szafie"
Na co moja Młodsza Siostrzyczka podpowiedziała, bym zrobiła użytek z pewnego prostego patentu.
Tak prostego, że aż się sobie dziwiłam iż sama na to nie wpadłam. Tak genialny w swojej prostocie pomysł, należy udostępniać, dzielić się tą wiedzą i uszczęśliwiać innych, jeśli jeszcze o tym nie wiedzą, co właśnie czynię.
Nie potrzeba słów, ani instruktażu - wystarczy popatrzeć na zdjęcia, zastosować i cieszyć się miejscem w szafie, oraz możliwością wykorzystania jej całej wysokości... a potem lecieć na zakupy z Sis.
P.S. Jedna uwaga: jeśli macie drewniane drążki z Ikei, czym prędzej wymieńcie je na metalowe. Drewniane mogą nie udźwignąć ciężaru nowości.
10 komentarze
Dobre rady, na pewno z czegos skorzystam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie-klik!
Dzięki i powodzenia w pisaniu bloga :)
UsuńFajny patent. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :)
UsuńTo dobre rozwiązanie. Ale później też się kończy miejsce. Przynajmniej tak było w moim przypadku. Za dużo jest na świecie ładnych ubrań... :D
OdpowiedzUsuńZachęcona tym patentem, odwiedziłam jeszcze kilka wyprzedaży i w efekcie właśnie szafa przestała mieć wolne miejsce :( teraz to chyba tylko remont w mieszkaniu i wymiana mebli pozostaje, chyba że moja Sis znów zaskoczy mnie jakimś cudownym pomysłem ;)
UsuńBardzo fajny i ciekawy post :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję i pozdrawiam :)
UsuńPomysł jest przedni, muszę spróbować. ostatnio robiłam przegląd szaf i wyprowadziłam z nich cztery torby ciuchów. A może nie trzeba było?
OdpowiedzUsuńCztery torby ciuchów to idealny pretekst do zorganizowania wymiany ciuchowej - wtedy patent się przyda a miejsce w szafie zajmą nowe" ciuchy ;)
OdpowiedzUsuń