... i znów zmiana koloru ;)
15:14:00...chyba blond mi najbardziej odpowiada, nie wymaga codziennego precyzyjnego make-up ;) Tak jak wspominałam we wcześniejszych postach polubiłam się w wersji naturalnej.
Cały czas poszukuję siebie... wizerunku w którym czułabym się najlepiej.
Nie mogę się zdecydować i chyba pogodzę się z tym że najlepszym stylem będzie dla mnie eklektyzm ;)
W ramach codziennych obowiązków upodobałam sobie luźny styl.
Podstawa to dobre buty - długo szukałam odpowiednich, letnich kozaczków i w końcu znalazłam je w Badurze. Mają wyważony kształt, są z prawdziwej skóry, idealne jak na moje oczekiwania - cena też nie była odstraszająca ;)
Reszta stroju to spódniczka, odpowiednio krótka by nie przesadzać z zasłanianiem nóg, oraz bluzka dzianinowa z ciuchowej wymiany: plecione sznury stanowią rodzaj naszyjnika.
Prosto, wygodnie z odrobiną seksapilu - to lubię :)
2 komentarze
też mam za sobą dużo eksperymentów z włosami, ale ja zostanę tym razem na dłużej przy brązie ;)
OdpowiedzUsuńtwój blond - fantastyczny ;) ślicznie ;)
www.sutraclothes.blogspot.com
piękny blond!!!
OdpowiedzUsuń