Pytanie Na Śniadanie i lekcje z poczucia własnej wartości

21:01:00

     


    Oto przykład tego jak można samego siebie zasabotować, gdy ma się nieprzepracowane lekcje z poczucia własnej wartości.

Otóż kila lat temu, zadzwoniono do mnie z TVP, z programu "Pytanie Na Śniadanie", jako osoby kojarzonej z dzierganiem, bym wystąpiła w odcinku z okazji Międzynarodowego Dnia Dziergania w Miejscach Publicznych.

Oczywiście ucieszyłam się bardzo, bo zazwyczaj to trzeba podziałać, by się dostać do takiego programu, a tu proszę - sami dzwonią!

W odpowiednim dniu, wstaliśmy bardzo wcześnie rano i pojechaliśmy na Woronicza 17 - adres znany mi od lat, wbity w podświadomość, kojarzony z Telerankiem, Tik-Takiem i każdym programem z lat szczenięcych.

Poznałam osobiście Qrkoko (yeah, bo od lat ją obserwuję jako współuzależnioną od dziergania i przeciekawie piszącą o swoim życiu <klik do jej bloga> )


Zostałam przepięknie umalowana, prezenterzy przesympatyczni, same miłe wspomnienia... iiiii nie byłam w stanie o tym napisać! Nie zrobiłam nic więcej poza udostępnieniem posta Qrkoko!

Nie zrobiłam sobie zdjęcia na ściance, nie wspomniałam o tym nigdzie więcej, prócz opowiadania najbliższym o tej wyjątkowej przygodzie.

Dlaczego? yyyyyyy.... bo się wstydziłam? Bo to bez znaczenia? Bo porządni się nie chwalą?


Od tego czasu odrobiłam wiele lekcji, nauczyłam się sporo o wycenianiu/docenianiu swojej pracy, siebie i uwierzyłam wszystkim tym, którzy zachwycają się moimi pracami. W końcu to do mnie dotarło, że jest to nielogiczne, by tyle osób mnie okłamywało i schlebiało bez powodu! 


Wtedy, nawet gdy prowadzący zachwycali się moimi dziełami, uważałam że skoro mnie zaprosili, to na wizji muszą powiedzieć coś miłego (hehehehe)
Dużo czasu zajęło mi przetransformowanie niewłaściwych programów, które zapisały mi się we wczesnych latach mojego życia. 
Na całe szczęście moje uzależnienie od dziergania i rękodzieła jest tak wielkie, że uprawiałam je niezależnie od tego co mi tam w głowie gadali krytycy wewnętrzni.


Tak oto obecnie jestem w miejscu, gdzie nadal uczę się dbania o siebie, ale umiem już opowiadać o sobie, swojej pasji, a przede wszystkim mam szacunek do każdej minuty mojego życia włożonej w powstanie moich prac. Umiem wycenić swoje życie, przestało być bezwartościowe.

Zatem, przy okazji dziękuję Wam Wszystkim, którzy od lat przebijaliście się przez tamę moich negatywnych komunikatów wewnętrznych. Ta tama pękła już dawno, ale bez Was nie było by to takie skuteczne i nie rozwinęłabym tak pięknie pawiego ogona. Dziś wiem, że to nie wstyd, mówić dobrze o sobie publicznie i trąbić w social mediach o swojej pasji, a co najważniejsze wyceniać swój czas.

Po tym czego doświadczyłam, puszczam dalej energię i jak tylko widzę utalentowaną osobę, niewierzącą jeszcze w siebie, tym bardziej nawijam jej o tym jakim cudownym jest artystą/człowiekiem. Energia dalej krąży i dalej przebija się przez tamy innych krytyków wewnętrznych.
I teraz to dopiero wyraźnie widzę, że nie zachwycam się dziełami tylko dlatego, by komuś było miło - ale dlatego, że naprawdę je podziwiam!!!!

Powodzenia Kochani Artyści, nie dajcie się własnym krytykom wewnętrznym, słuchajcie co Wam mówi przestrzeń i serce  <3 A jeśli macie nadal z tym duży problem, warto zainwestować w terapię, to tylko znak, że jakaś część Was domaga się ujawnienia i ukochania i warto  przy pomocy specjalisty  ją jak najszybciej odczarować <3

You Might Also Like

4 komentarze

  1. Bardzo dziękuję za ten wpis. Piękny :-) i potrzebny. Przyznaję, że ja też popełniłam błąd - przez lata podziwiałam to co robisz ale nie powiedziałam Ci o tym ... przepraszam :-) a teraz już wiesz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kochana i za te słowa i absolutnie nie przepraszaj, bo zawsze czułam w Tobie wsparcie - nie zawsze wszystko trzeba ubierać w słowa ❤ Pamiętam czasy, że nadmiar komplementów był trudny do udźwignięcia, rozwalało mi to system. Tama pękła w warunkach kontrolowanych, pod opieką terapeuty. Twoje wypowiedziane słowa dotarły do mnie w idealnym czasie ❤ ❤ ❤ 😘

      Usuń
  2. Peri Jesteś cudowną istotą Dziękuję za ten wpis bardzo mi się przyda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i życzę Ci samych wspaniałości :* <3

      Usuń