Gdy odzież do mnie gada...
07:20:00
...Można by pomyśleć że to zawołała mnie sukienka z wystawy, lub cokolwiek innego co można na siebie założyć.
Tymczasem przemówiła do mnie kurtka i to na wielu poziomach.
Kurtka która jest nie dla mnie.
To egzemplarz, który czekał sobie cierpliwie od roku na swój moment, kiedy przyjdzie jego czas powrotu do życia i obiegu.
Tak jak zwykle, kurtka trafiła na manekin, wyświetliła się na niej historyjka układana z naszywek, haftów. Wszechu pisał opowieść moją ręką i obrazkami w totalnym flow.
Znów pojawiła się amanita i kwiaty, wskoczył Totoro i Wszechu się zaśmiał "Hehe"
Gdy jedynymi rzeczami, które widzisz są kruki,
a jedynym dźwiękiem, który słyszysz jest wyjący wiatr
zapal pochodnię i wejdź głęboko w ciemność
Kiedy ogień wypali się zostaniesz tylko Ty i Twój własny Mrok.
Prawdziwe Światło.
Zaakceptuj swoją Czerń.
I stało się "Buuuum"
...bo od kilku dni towarzyszy mi melancholijny nastrój, smutek pragnie uznania, bezsilność prosi o chwilowe zaistnienie...
Po tym przekazie pozwoliłam sobie wejść w swój Cień, swoją Czerń. Uznałam ją i zaakceptowałam jako część mnie, przedstawiłam najbliższym.
Bez oczekiwań
Natomiast to co się wydarzyło dziś rano to misterium światła, którego nie da się opisać w skrócie i nawet nie będę próbowała, bo przytoczyć wszystkie ciągi myślowe, które mnie doprowadziły do świetlistego finału są zbyt indywidualne oraz zagmatwane.
Natomiast efekt przerósł moje wyobrażenie. W tej ciemnej melancholii narodziła się Moc, płynąca ze zrozumienia wielu procesów jakie we mnie zachodzą. To była podpowiedź a właściwie mój osobisty przepis jak budować swoją Moc, gdzie szukać źródeł, gdy stracę z nią kontakt. Jak zarządzać emocjami, gdy przytłaczają i najważniejsze nie unikać Cienia, bo tam kryją się największe nasze skarby :)
Wiem, brzmi banalnie, ale osoby które wiedzą jak czytać przestrzeń doskonale wyczują ten potencjał i wydarzenie jaki przyniosła mi wszywka w kurtce.
Całe to wydarzenie utwierdziło mnie w pomyśle by wewnątrz pisać ubrań pisać przesłania. Jakiś czas temu kupiłam odpowiednie narzędzia by ten pomysł realizować, a dziś spłynęło na mnie potwierdzenie że wręcz jest to konieczne.
Jeśli kurtka zagadała do Ciebie i jest w Twoim stylu, możesz ją kupić na Etsy (klik) lub na Vinted (klik)
0 komentarze